Filed under: trochę przyrody, trochę życia | Tagi: koty, Pati, Rysiu, wakacje, Zalesie
To nasza Pati na wakacjach; na prawdziwych wakacjach w Zalesiu. To już jej szósty sezon. Za pierwszym razem była tak przerażona naturą, a jest domowa i bardzo, bardzo rasowa, że schowała się w małej dziurze w toalecie. Szukaliśmy jej przez 2 dni! Z biegiem czasu nabrała śmiałości. I to jakiej. Zaprzyjaźniła się z kotem dozorcy, małym, białym w czarne łatki i bardzo nierasowym (i brzydkim). Owoce tej znajomości pojawiły się w październiku 2004… Czytaj dalej
Chodź Kajtek, coś ci pokażę...
– Chodź Kajtek, pokażę ci jak się pije wodę z kranu – rzekła rankiem Pati do Kajtka, ledwie ten podniósł do góry ślepka. – A dlaczego z kranu? – spytał się Kajtek, który lubił pić zwyczajne mleczko, ze zwyczajnej miseczki. – Z miski każdy się napije, a z kranu nie każdy! – odparła Pati z pewną wyższością, jak to zresztą ona, dama z rodowodem. – A do czego ci ta czerwona szczotka przy uchu? – pytał dalej zawsze ciekawy Kajtek. – Do picia? Czytaj dalej
Filed under: trochę literatury, trochę poezji | Tagi: bajeczka, Kajtek, Pati, Rysiu
Jaki ja jestem sam!
– Ach, gdzie ja trafiłem! Jaki wielki i dziwny dom. Co ja tu będę robił? Nikogo nie znam. Taki mały, biedny piesek. Taki Kajtek – chlipał Kajtek przy oknie… Czytaj dalej
Chichot Historii - Bożena M. Dołęgowska-Wysocka 